Obserwatorzy

czwartek, 24 stycznia 2013

znowu marudzę. zima. ciągle zimno. ciągle to samo.!
marzą mi się krótkie spodenki i zwiewne koszulki. ale nie.
długie spodnie, koszulki z długim rękawem, miliard swetrów i warstw, bo inaczej grozi dożywotnia rola jako sopel lodu. tak. zawsze chciałam być miliardwarstwową cebulą. dziękuję, że moje marzenia się ziściły.
tymczasem paznokciowych i włosowych kombinacji ciąg dalszy. dodatkowo kilka nieostrych i zamarzniętych pikczersów.









czwartek, 17 stycznia 2013

kilka osób pytało mi się w jaki sposób pomalowałam paznokcie, że wyszło na nich kilkukolorowe ombre. postanowiłam więc, że nakręcę wam filmik. jeśli te wszystkie zasrane programy się nade mną zlitują i zapiszą w końcu moje wypociny, to może będziecie mieli szansę go obejrzeć ;)
mam też dla was kilka zdjęć z mojej paznokciowej zajawki.
miłego oglądania.









czwartek, 10 stycznia 2013

ostatnio dopadła mnie 'depresja', a raczej łóżkowy leń potwór.
najchętniej nie ruszałabym się z łóżka nigdzie i nigdy, do wczoraj też tak było. najgorsze jest to, że nawet lody nie pomagały, a one radziły sobie zawsze. nie mam nawet zdjęć, żeby posklejać jakiegoś porządnego posta. ba.! nawet nie mam weny na zdjęcia. dwie pary nowych spodni, spódniczka i czapka sobie też nie podołały (chociaż przy butach deprecha zapewne podlegałaby negocjacji). nawet piękne paznokcie nie czyniły żadnych cudów.
niemniej jednak P. i to zdjęcie postawiło mnie na nogi. postaram się na dniach o jakieś ładne zdjęcia do posta, a nie takie pipidówki jak poniżej.
ps. niespodziankowo i niezapowiedzianie dziś o 23:59 zostanie wyłoniony pierwszy 'top fan' :)








kapelusz, marynarka - sh
koszulka - h&m
spodnie - bsk (dział męski)
buty - converse



ps. kocham zdjęcia z polaroida.!♥.!