Obserwatorzy

wtorek, 30 października 2012

wczoraj ujrzałam coś pięknego. idąc rano przez park zachwycił mnie on jak nigdy indziej. wyobraźcie sobie oszronione liście i pomniki, mieniące się delikatnie w słońcu zza gigantycznych drzew. moment, gdy nagle w pośpiechu, czas staje w miejscu i aż nie chcecie stamtąd odchodzić. wróciłam dziś. chciałam to uwiecznić. pogoda nie pozwoliła.
później jakoś cały dzień był pogodniejszy, nic nie miało znaczenia; był tylko uśmiech.
tym bardziej, iż okazało się, że egzamin na prawo jazdy mam 21.12.2012r. o godz. 12:00 (czyt. koniec świata, co do minuty) -.-





bransoletka + grawer - florentines

sweter - sh

piątek, 26 października 2012

zastanawiałam się dzisiaj, do czego dąży ten świat. co druga osoba chodzi z tabletem, bądź e-book'iem, zapominając o zwykłych książkach, szeleście stron, specyficznym zapachu. jesteśmy ofiarami współczesnego świata, czy po prostu żyjemy z biegiem czasu.? powinny być jakieś granice, których nie ma. 7/10 letnie dzieci muszą mieć, któreś z wymienionych 'sprzętów' ponieważ nie będą akceptowane w środowisku rówieśników. zamiast bawić się na dworze, pochłania je wirtualny, a zarazem nierealny świat. czy na prawdę aż tak bardzo brak nam zdrowego rozsądku.?!
czy pieniądze muszą brać górę nad szczęśliwym, równoznacznym z naszymi wartościami życiem.?!

ps. z dniem dzisiejszym odeszłam z pracy -.-

ps II. czy jutro czasem nie przestawia się zegarów.? :d


TERAZ O BLUZIE: poniższa buza jest kolejną, którą dla was wykonałam. zapewne wielu z was słyszało kiedykolwiek o symbolu, jakim jest 'ręka fatimy'
(symbol używany w krajach arabskich i w Izraelu w amuletach mający chronić przed „złym okiem”. Nazwa nawiązuje do córki Mahometa Fatimy-Zahry), tak więc tym razem postawiłam na taki o to wzór, wykonany według mojego projektu. stwierdziłam jednak iż nie chcę, by był on 'standardowy', więc postanowiłam, by ręka pokazywała fakera, bądź jak kto woli środkowy palec -.-

bluza na allegro, link do aukcji pod zdjęciami :)

ps. pamiętajcie jeszcze o bluzie 'I AM THE DRUG'







wtorek, 23 października 2012

uwielbiam oblewać egzaminy wszelakie.!♡.!
długo obiecywałam buzy i w końcu są. 
dziś nr 1: 'I AM THE DRUG'














LINK DO AUKCJI: I AM THE DRUG

niedziela, 21 października 2012

dziwnie jest patrzeć, jak konfrontuje się przeszłość z teraźniejszością. dziwnie jest patrzeć na to co z tego wynika, ale przynajmniej coś się dzieje.
ostatnio nie mam weny. najprostsze rzeczy stają się kłopotliwe, ale zbliża się listopad, więc jest szansa na poprawę. kocham listopad. nie kocham go ze względu na pogodę bądź, że jest miesiąc przed świętami. to akurat jest mało fajne. kocham go za TEN dzień, gdy dostaję weny. LISTOPAD.!.!
zdjęcia bluz przełożone, ale czekają z niecierpliwością.

ps. do środy (24.10.2012r.) -50% na wszystkie bransoletki, które mam obecnie na stanie.






czasami. bardzo często wręcz, mam wrażenie, że marnuję swoje życie.

środa, 17 października 2012

zbliżając się do 39000 wyświetleń bloga, straciłam wszystkie statystyki. dziękuję bloggerze.!


już się naprawiło -.-

poniedziałek, 15 października 2012

studia, studia. randki ze skanerem, choroby kota, lenistwo, zapieprz. do tego malowanie bluz i ściganie farb (mam nadzieję, że pojawią się niedługo).
dziś był ten dzień, gdy wychodząc w centrum miasta inni ludzie sprawiali iż czułam się jak zjawisko nadprzyrodzone. powinni postawić mnie w muzeum i kasować za bilety. amen.
ps. zakochałam się w nowej reklamie 'crunchips'ów'








czpaka - united people of bleta
bluza - dżul.design.
spodnie - sh
buty - dr. martens
plecak - prada

sobota, 13 października 2012

czwartek, 11 października 2012

2011r.




Wczoraj byłam na premierze filmu 
'Something from Nothing: The Art of Rap'
film ten był emitowany tylko tego jednego dnia o godz 20:00 
(w niektórych kinach) na całym świecie.
zrobił piorunujące wrażenie, ponieważ jest genialnie nakręcony, jest naturalny... Przede wszystkim pokazał zupełnie inną stronę tworzenia rapu. w filmie nie było bitew gangów, prostytucji, narkotyków i ulicznego życia, jakie znamy z innych produkcji. byli wykonawcy i ich myśli. przygotowania i trudności tworzenia tekstów, których nie zawsze słuchamy.

głównym i chyba nawet jedynym tekstem, jaki zapadł mi w pamięć po obejrzeniu dzieła Ice-T były słowa snoop dogg'a: 


'find yourself find your art'

poniedziałek, 8 października 2012