2011r.
Wczoraj byłam na premierze filmu
'Something from Nothing: The Art of Rap'
film ten był emitowany tylko tego jednego dnia o godz 20:00
(w niektórych kinach) na całym świecie.
zrobił piorunujące wrażenie, ponieważ jest genialnie nakręcony, jest naturalny... Przede wszystkim pokazał zupełnie inną stronę tworzenia rapu. w filmie nie było bitew gangów, prostytucji, narkotyków i ulicznego życia, jakie znamy z innych produkcji. byli wykonawcy i ich myśli. przygotowania i trudności tworzenia tekstów, których nie zawsze słuchamy.
głównym i chyba nawet jedynym tekstem, jaki zapadł mi w pamięć po obejrzeniu dzieła Ice-T były słowa snoop dogg'a:
'find yourself find your art'
♥
O jezu jak ja kocham twojego bloga :3
OdpowiedzUsuńA twój kolczyk na mostku jest po prostu boski ;D