Obserwatorzy

czwartek, 24 stycznia 2013

znowu marudzę. zima. ciągle zimno. ciągle to samo.!
marzą mi się krótkie spodenki i zwiewne koszulki. ale nie.
długie spodnie, koszulki z długim rękawem, miliard swetrów i warstw, bo inaczej grozi dożywotnia rola jako sopel lodu. tak. zawsze chciałam być miliardwarstwową cebulą. dziękuję, że moje marzenia się ziściły.
tymczasem paznokciowych i włosowych kombinacji ciąg dalszy. dodatkowo kilka nieostrych i zamarzniętych pikczersów.









6 komentarzy:

  1. świetna czapka :33 a skoro o nich mowa.. Dżul, wiem, że masz czapę United People Of Bleta c: W najbliższym czasie mam zamiar ją sobie zamówić, jednak mam wątpliwości co do rozmiaru. Masz Bronx, Queens czy Brooklyn? c:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdy kupowałam czapy nie było jeszcze podziału na rozmiary, więc nie miałam zbytniego wyboru ;)
      wydaje mi się jednak, że mam tą 'największą' czyli brooklyn.
      jeśli natomiast jesteś z poznania, to chłopaki otworzyli jakiś czas temu sklep na wildzie, gdzie zapewne można wszystko przymierzyć :)

      Usuń
  2. Świetne paznokcie, genialne okulary !
    Zapraszam do mnie:
    www.czarna-rock.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz zabójczy kolor włosów! :)

    OdpowiedzUsuń