siedzę sobie dzisiaj w pracy i nagle ok 18 dzwoni do mnie kurier. okazało się, że ma dla mnie przesyłkę, której w ogóle się nie spodziewałam. nie miałam pojęcia, co to może być.
ku jego uprzejmości, podwiózł mi przesyłkę do pracy. odpakowuję, a tam... przesyłka od m&m's.! zupełnie o niej zapomniałam.
jakiś miesiąc temu była akcja na facebook'u, polegająca na wysłaniu swojego zdjęcia z promocyjnym zestawem m&m's i zamieszczonymi farbkami. w zamian każda osoba miała otrzymać 3 paczki tych cudnych 'cukierków' o smaku 'crispy', którego nie ma jeszcze w polsce. ja wysłałam poniższe zdjęcie i po 3 tygodniach otrzymałam swoje crispy :)
ku jego uprzejmości, podwiózł mi przesyłkę do pracy. odpakowuję, a tam... przesyłka od m&m's.! zupełnie o niej zapomniałam.
jakiś miesiąc temu była akcja na facebook'u, polegająca na wysłaniu swojego zdjęcia z promocyjnym zestawem m&m's i zamieszczonymi farbkami. w zamian każda osoba miała otrzymać 3 paczki tych cudnych 'cukierków' o smaku 'crispy', którego nie ma jeszcze w polsce. ja wysłałam poniższe zdjęcie i po 3 tygodniach otrzymałam swoje crispy :)
wybaczcie jakość, ale zdjęcia były robione w pracy telefonem.
a co do smaku... PYCHOTA.! :)
wiesz co jestem sobie na stronie weheartit.com i wpisałam sobie warsaw i patrze patrze a tam ty na zdj ;) haha nie samowity zbieg okoliczności ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń