Obserwatorzy

poniedziałek, 23 stycznia 2012

dzisiejszy dzień jak dla mnie nie jest zbyt fajny, jeśli chodzi o atmosferę domową. no, ale co zrobić, rodziny się nie wybiera. żeby się trochę odizolować zacznę zaraz robić dla was nowe bransoletki, a tymczasem prezentuję wam prezent, jaki zrobiłam na gwiazdkę dla swojego chłopaka. jest to bransoletka wykonana z rzemienia i kosmyka moich włosów zaplecionych w warkocz. prezent nietypowy i strasznie osobisty jak dla mnie, ale efekt jaki nim osiągnęłam był jeszcze bardziej zaskakujący, nie przypuszczałam, że mogę takim (poniekąd) drobiazgiem mogę uszczęśliwić ukochaną mi osobę.  a wy, co sądzicie na jej temat.?

* today for me is not too cool when it comes to the atmosphere of home. Well, but what to do. We didn't chooses our familly. to isolate I'll started a new bracelet for you, while I present to you a gift, which I did for Christmas for my boyfriend. This bracelet is made ​​of a thong and a lock of my hair braided in a braid. present is an unusual and terribly personal for me, but the effect I achieved what it was even more surprising, did not think that I can (somewhat) happy trifle person who I loved. and you, what think about it.?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz